Oszuści są bezwzględni. Podszywają się za członków rodziny, policjantów, urzędników i przedstawicieli innych zawodów, aby pozbawić seniorów oszczędności.
- Dzwoniący najczęściej udają osoby wykonujące zawody cieszące się społecznym zaufaniem. Przestępcy dramatycznym tonem proszą o pomoc – pożyczenie pieniędzy. Stosują różne „legendy”. Podszywają się także za policjantów mówiąc, że muszą zabezpieczyć oszczędności przed oszustami
- informują funkcjonariusze.
Mundurowi zaznaczają już po raz kolejny, że policja i prokuratura nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, nie przyjmują gotówki, nie prowadzą „działań operacyjnych” przez
telefon.
- Zatroszcz się o osoby bliskie w Twoim otoczeniu. Informuj, ostrzegaj, utrzymuj kontakt, interesuj się ich losem
- apelują mundurowi.
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy kontaktować się z policją pod numerami telefonów alarmowych 112 i 997.
Niedawno pisaliśmy o starszej kobiecie z gminy Obrazów. Seniorka z powiatu sandomierskiego uwierzyła, że jej córka potrzebuje pomocy. Kobieta zebrała swoje oszczędności i przekazała je... oszustowi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.