We wtorek około godziny 16.00 dyżurny staszowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny na rynku w Staszowie. Jak ustalili mundurowi, 64-letni mężczyzna czekał na autobus, gdy podeszło do niego dwóch napastników. Jeden zaczął go bić, a drugi ukradł telefon z kieszeni kurtki. Poszkodowany trafił do szpitala, jednak jego obrażenia nie zagrażały życiu.
Dzielnicowi szybko rozpoczęli poszukiwania. Na ławce w okolicy rynku zauważyli dwóch mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Po znalezieniu telefonu wartego 250 zł, mężczyźni przyznali się do winy.
- Sprawcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Obaj byli nietrzeźwi, mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmach
- informuje KPP w Staszowie.
Za rozbój kodeks karny przewiduje karę od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. O losie zatrzymanych zdecyduje teraz sąd.
Komentarze (0)