Dyżurny sandomierskiej jednostki otrzymał w poniedziałek (16 września) rano zgłoszenie o włamaniu do sklepu spożywczego. Sprawca dokonał kradzieży różnego rodzaju produktów i pieniędzy, ale popełnił błąd, który wykorzystali policjanci do jego ustalenia.
30-letni mężczyzna był przekonany, że będzie to doskonała kradzież z włamaniem, kiedy to sobotniej nocy z 14/15 września br. dostał się do jednego ze sklepów spożywczych w gminie Łoniów. Pod okiem kamery, w kapturze na głowie, szabrował sklepowe półki myśląc, że nie poniesie odpowiedzialności za przestępczy czyn.
- Jak się szybko okazało był w błędzie, gdyż poczynione na miejscu włamania ustalenia mundurowych, jak również udział w czynnościach przewodnika z psem służbowym, doprowadziły jeszcze tego samego dnia do zatrzymania sprawcy przestępstwa
- mł. asp. Iwona Paluch, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Łupem włamywacza padły papierosy oraz pieniądze - blisko 4500 złotych. Towar wraz z pieniędzmi zostały odzyskany przez funkcjonariuszy, a 30-latek usłyszał już zarzuty za kradzież z włamaniem. Teraz zatrzymanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.