Miniona niedziela (15 grudnia) pokazała, że w Sandomierzu nie brak ludzi o wielkich sercach. Przypadkowi przechodnie, widząc zagubioną i nieodpowiednio ubraną 80-letnią kobietę, dwukrotnie zaalarmowali odpowiednie służby, zapewniając tym samym seniorce wsparcie i opiekę.
Pierwszy niepokojący sygnał nadszedł tuż po godzinie 14. Przechodzącą ulicą kobieta zauważyła seniorkę w samym szlafroku, błąkającą się po okolicy. Natychmiast powiadomiła policję, a funkcjonariusze szybko dotarli na miejsce. Wówczas starsza pani, choć wyziębiona, nie wymagała pomocy medycznej. Dzięki interwencji służb i życzliwej sąsiadce, która zaoferowała opiekę, 80-latka mogła wrócić do bezpiecznego miejsca.
Niestety, późniejszym wieczorem, tuż przed godziną 23, sytuacja powtórzyła się. Tym razem przypadkowy spacerowicz zauważył starszą kobietę siedzącą na ławce. Ponownie nie zlekceważył tej niepokojącej sytuacji i poinformował służby.
Interweniujący policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego uznali, że konieczne będzie wezwanie pogotowia. Załoga karetki zdecydowała o przetransportowaniu seniorki do szpitala, by zapewnić jej niezbędną pomoc medyczną i bezpieczeństwo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.