reklama

Wypadek w Sandomierzu. Pijany kierowca rozbił auto na latarni [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Sandomierz

Wypadek w Sandomierzu. Pijany kierowca rozbił auto na latarni [WIDEO] - Zdjęcie główne

Do wypadku doszło w niedzielę. | foto KPP Sandomierz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości SandomierzKolejny pijany kierowca w Sandomierzu. Tym razem mężczyzna zdecydował się wsiąść za kierownicą mają blisko trzy promile alkoholu w organizmie.
reklama

Do wypadku doszło w niedzielę (25 sierpnia) około godz. 19.30. Kierowca audi, przy wjeździe na most nie dostosował prędkości i stracił panowanie nad samochodem. 

- Auto uderzyło w słup oświetleniowy. Kiedy policjanci przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu w organizmie, okazało się, że ma go blisko trzy promile

- mówi aspirant Paweł Cieśla z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu. 

Audi kierował 25-letni mieszkaniec powiatu opatowskiego. Jak się okazało, już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy. Jechał sam. Nie odniósł poważniejszych obrażeń. 

Postępowanie prowadzą mundurowi z KPP w Sandomierzu. O losie pijanego kierowcy zdecyduje teraz sąd. 

Dozwolona ilość alkoholu we krwi to 0,2 promila (0,095 mg/l). Wykazanie stężenia pomiędzy 0,2 a 0,5 promila (0,238 mg/l) to wykroczenie. Grozi za to mandat w wysokości co najmniej 2500 zł. Kierowanie pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila) to z kolei przestępstwo, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności..

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama