Radny Paweł Żerebiec, który zwrócił się do władz miasta w sprawie remontu na Słowackiego podkreślił, że w przestrzeni publicznej bardzo często pojawiają się głosy krytyki.
Zarówno władze, jak i mieszkańcy wyrażają dezaprobatę co do jakości wykonanych prac, funkcjonalności i stanu faktycznego zakończenia projektu
– mówił.
W swoim apelu radny prosił o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące aktualnego etapu realizacji inwestycji oraz o informacje, czy na tym etapie naliczane są kary umowne. Dodatkowo wnosił o przyspieszenie prac, wyraził nadzieję na szybkie zakończenie procedur. Odpowiedź władz miasta nie pozostawiła wątpliwości. Burmistrz Sandomierza Paweł Niedźwiedź, podkreślił powagę sytuacji i poinformował że gmina zakwestionowała jakość wykonania remontu.
Stan techniczny zrealizowanych robót odbiega od przyjętych norm i sztuki budowlanej. W związku z tym tak wykonane roboty nie są akceptowalne i nie mogą podlegać odbiorowi
– stwierdził burmistrz.
Podkreślił, że gmina od razu po wykonaniu prac zgłosiła swoje zastrzeżenia, a obecnie oczekuje na szczegółowy program robót naprawczych od wykonawcy, który musi zostać uzgodniony z inspektorem nadzoru.
Niedźwiedź zaznaczył, że propozycje naprawcze składane przez wykonawcę zostały odrzucone, ponieważ gmina oczekuje realizacji inwestycji bez wad.
Wykonawca nie uchyla się od prac naprawczych, ale ich rozpoczęcie wymaga szczegółowego uzgodnienia zakresu i metodyki ich wykonania. Na te dokumenty czekamy obecnie
– podkreślił burmistrz.
Wskazał także, że prace są realizowane z przekroczeniem ustalonych terminów, za co naliczane są kary umowne za każdy dzień zwłoki.
Komentarze (0)